Nowinki technologiczne są pokazywane zazwyczaj tutaj, choć np. producenci smartfonów na premiery wybierają też kongres w Barcelonie. Wszystkie bojkotuje Apple, który pokazuje nowości tylko na własnych konferencjach.
Mimo to w Las Vegas premier nie brakuje, choć często nie wiadomo czy produkt, który nawet wzbudził entuzjazm, kiedykolwiek trafi do szerokiej dystrybucji. Takie pytania pojawiają się choćby w stosunku do głośnej prezentacji, na razie konceptu, Hyundai Elevate. To samochód, który może zamienić się w rodzaj robota na długich nogach i pokonać np. rumowisko skalne czy inne nierówne podłoże. Trudno wyobrazić sobie korzystanie z takiego pojazdu, Hyundai wskazuje na razie, że to rozwiązanie może być wykorzystane przez służby ratownicze podczas akcji w trudno dostępnych miejscach.
Tego produktu Hyundaya raczej prędko nie zobaczymy, choć chodzący samochód wzbudził sensację wśród już nudnych smartfonów i co roku demonstrowanych robotów.Bloomberg
Firmy motoryzacyjne zresztą popuściły wodze fantazji, Bell Nexus to z kolei rodzaj latającego samochodu, który ma być rozwiązaniem na zakorkowane centra miast. Zresztą Bell jest na liście potencjalnych partnerów Ubera przy projekcie latających taksówek, zatem ten projekt ma szanse na realizację. Chętni mogą już za to zamawiać inny produkt z wystawy, czyli elektryczny motocykl Harley-Davidson Livewire. Przedsprzedaż już ruszyła, cena to 30 tys. dol. Krytycy zwracają uwagę, że na jednym naładowaniu baterii motocykl pokona ledwie 110 mil, co może znacznie ograniczyć liczbę potencjalnych chętnych.
Także głośna była prezentacja IBM Q System One, czyli pierwszego komercyjnego komputera kwantowego, którego można używać nie tylko w warunkach laboratoryjnych. To przełomowa technologia, komputery kwantowe są w stanie w sekundę wykonać obliczenia, jakie obecnym superkomputerom zajmują nawet lata.