Apple protestuje przeciw projektowi jednej ładowarki do komórek

Amerykański koncern sprzeciwia się unijnym planom wdrożenia jednego, wspólnego standardu ładowania urządzeń mobilnych.

Publikacja: 25.01.2020 11:51

Apple w swoim sklepie teraz skupia się na promowaniu tańszych modeli jak XR, a nie najdroższy X

Apple w swoim sklepie teraz skupia się na promowaniu tańszych modeli jak XR, a nie najdroższy X

Foto: Bloomberg

Komisja Europejska chce, by w ten sposób ograniczyć mnogość urządzeń, z których korzystają na co dzień użytkownicy smartfonów, tabletów czy e-czytników, a co za tym idzie przyszłych elektro-śmieci. Wiele wskazuje na to, że przyszłym standardem dla ładowarek mogłoby stać się USB-C.

CZYTAJ TAKŻE: Bruksela ma dość uników. Ma być jedna ładowarka dla urządzeń mobilnych

Z takiego rozwiązania już dziś korzysta coraz więcej sprzętów napędzanych m.in. systemem operacyjnym Android. Jednak Apple stosuje zupełnie inne ładowarki – te, na których działają m.in. iPhone’y, czyli na tzw. złączu Lightning.

Apple oficjalnie odrzuca postulaty KE i twierdzi, że ujednolicenie standardu odniesie całkowicie odwrotny skutek, prowadząc do tworzenia góry odpadów elektronicznych. Co więcej, taka zmiana doprowadziłaby do wielkiej irytacji klientów Apple, a także ograniczenia postępu w zakresie innowacyjności. „Regulacje, które wymuszają zgodność we wszystkich typach złącz wbudowanych w smartfony, hamują innowacje, a nie zachęcają do nich, i szkodzą konsumentom w Europie” – podaje Apple w oświadczeniu, które cytuje Reuters.

Gigant kierowany przez Tima Cooka apeluje, by nie wprowadzać takich „zbędnych regulacji”. „Mamy nadzieję, że KE będzie nadal poszukiwać rozwiązania, które nie ograniczy zdolności branży do wprowadzania innowacji” – zaapelowała firma z logo nadgryzionego jabłka.

CZYTAJ TAKŻE: FBI prosi o pomoc w odblokowaniu smartfonów terrorysty. Apple odmawia

A na dowód podaje wyniki badania przeprowadzonego przez analityków Copenhagen Economics, z którego wynika, że postulowana przez KE zmiana przyniesie więcej strat niż korzyści. Eksperci wskazują bowiem, że przejścia na wspólny standard ładowania kosztowałoby co najmniej 1,5 mld euro, przy korzyściach środowiskowych na poziomie ledwie 13 mln euro.

Komisja Europejska chce, by w ten sposób ograniczyć mnogość urządzeń, z których korzystają na co dzień użytkownicy smartfonów, tabletów czy e-czytników, a co za tym idzie przyszłych elektro-śmieci. Wiele wskazuje na to, że przyszłym standardem dla ładowarek mogłoby stać się USB-C.

CZYTAJ TAKŻE: Bruksela ma dość uników. Ma być jedna ładowarka dla urządzeń mobilnych

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
cyfrowa
Nowy iPhone 15 bez tajemnic. Apple zaprezentował nowe urządzenia
Materiał Promocyjny
Zrównoważony transport miejski w Polsce Wschodniej: program Fundusze Europejskie
Gadżety
Dziś premiera iPhone`a 15. Czego spodziewać się po flagowym produkcie Apple
Gadżety
„Zabójca smartfonów” wchodzi do sprzedaży. Ekran na dłoni i sztuczna inteligencja
Gadżety
Nowy iPhone z największą rewolucją od lat. Apple kapituluje przed Brukselą
Materiał Promocyjny
Politechnika Śląska uruchamia sieć kampusową 5G
Gadżety
Sprzedaż smartfonów w kryzysie. Porażka iPhone`ów, tajemniczy wygrany z Chin
Gadżety
Można zarobić na starociach. iPhone został sprzedany za rekordowe 190 tys. dol.