Jak wielkie jest zainteresowanie kolejnym konsumpcyjnym świętem, widać choćby po danych z Google Trends, zgodnie z którymi temat „cyberponiedziałek” zyskiwał na popularności cały weekend, by pierwszy pik osiągnąć już po północy z 1 na 2 grudnia. Później regularnie widać ogromne wzrosty zainteresowania hasłem przez całą noc, co wskazuje, że internauci ofert szukają i są nimi mocno zainteresowani.
Świąteczna gorączka zakupów: Oferty z odroczoną płatnością
– Świątecznej gorączce zakupów, w mniejszym lub większym stopniu, ulega większość Polaków. Na każdym kroku jesteśmy kuszeni reklamami „wyjątkowych produktów”, „idealnych pomysłów na prezent” i „superpromocji”. Coraz częściej też jesteśmy zachęcani do odroczenia płatności – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny. - Konsumenci, zwłaszcza młodzi, chętnie z tego korzystają. Dlatego chcemy zwrócić uwagę na finansowe konsekwencje tej konsumpcyjnej pułapki. Uważajmy! Zakupy z odroczoną płatnością mogą prowadzić do nadmiernego zadłużenia i wpłynąć na zdolność kredytową - dodaje.
Czytaj więcej
Choć wielu Polaków twierdzi, że sceptycznie podchodzi do promocji, w ten dzień około dwie trzecie...
Salesforce podawał, że przez cały Cyber Week – od 26 listopada – wartość globalnej sprzedaży ma wynieść 311 miliardów dolarów. Wczesne wyniki Salesforce Shopping Index, dotyczące okresu świątecznego, zebrane między 1 października a 14 listopada wykazały, że globalna sprzedaż online spadła o 1 proc. rok do roku w ciągu ostatnich siedmiu tygodni. Firma podkreśla, że jednocześnie sprzedaż online wzrosła o 8 proc., w porównaniu rok do roku, w pierwszym tygodniu listopada – co sugeruje, że zainteresowanie konsumentów zakupami świątecznymi nabiera tempa.
Wciąż mamy prawdziwy wysyp ofert elektroniki i gadżetów. Dane Salesforce wskazują, że najmocniej rosnące kategorie to produkty do makijażu ze wzrostem 10 proc., obuwie sportowe zyskujące 9 proc. oraz torebki i bagaż z 8-procentowym wzrostem rok do roku. Zdaniem analityków w tym okresie średnia obniżka ceny powinna wynieść 28 proc., a na największe rabaty mogą liczyć konsumenci, którzy zamierzają kupować kosmetyki i odzież.