Octave Klaba miał 15 lat, gdy wyjechał z Polski, w 1999 r. uruchomił we Francji firmę hostingową, która dziś jest największym unijnym graczem cloud computingu. Sam Klaba wszedł zaś do grupy Top 50 najbogatszych Francuzów. Założyciel koncernu OVH, pasjonat muzyki i informatyki, nie zamierza spoczywać jednak na laurach. Jego firma chce teraz porozpychać się w branży wyszukiwarek internetowych.
Jak donosi Bloomberg, Octave Klaba negocjuje zakup platformy Qwant. To francuska wyszukiwarka, która powstała dekadę temu. Reklamuje się jak narzędzie, które „nic o tobie nie wie”. W odróżnieniu od konkurencyjnych usług Qwant skupia się na prywatności swoich użytkowników, a tym samym nie stosuje śledzenia oraz personalizacji wyników osób z niej korzystających. Ma to zapobiec tzw. bańce filtrującej. Nie ma też mowy o zbieraniu danych, aby oferować sprzedaż usług i produktów, oraz wyświetlaniu personalizowanych reklam. Twórca OVH ma ambicję rzucić w tej branży wyzwanie takim markom jak Google i Bing (Microsoft).
Czytaj więcej
Świat nowych technologii podbijają projekt osobowego drona Jetson, aplikacja Flightradar24 czy gl...
Idea jest taka, aby OVH, Qwant (w spółce udziały ma Axel Springer) oraz Shadow, platforma specjalizująca się w cloud computingu (już należy do Klaby), połączyły siły. Ich wspólnym projektem ma być Synfonium. To grupa, która ma – wedle ambicji Polaka – stać się wiodącą firmą technologiczną w UE. OVH ma w Synfonium 75 proc. udziałów, pozostałe 25 proc. należy do CDC (francuska publiczna instytucja finansowa). Wizja stworzenia potęgi w branży wyszukiwarek dziś wydaje się wciąż odległa. Qwant ma ledwie niecały 1 proc. francuskiego rynku wyszukiwani w sieci, podczas gdy Google – 92 proc.
Do tej pory Qwant współpracował z marką Bing. Kooperacja ta jednak może się zakończyć, a przynajmniej – jak wskazuje Bloomberg – renegocjowane są jej warunki finansowe. Firma SimiliarWeb podaje, iż stronę Qwant miesięcznie odwiedza 32 mln internautów.