Tu cenzura ma się najlepiej. Najnowszy raport o wolności słowa w sieci

Ponad połowa ludzkości ma problem z dostępem do sieci i zdobywaniem wiarygodnych informacji online. W ubiegłym roku wielokrotnie można było zaobserwować odłączenia sieci i usług jako narzędzie represji i kontroli, uciszające m.in. dziennikarzy.

Publikacja: 08.02.2023 16:34

Raport Surfshark wymienia najbardziej niepokojące przypadki takich działań, w tym zakłócenia przez R

Raport Surfshark wymienia najbardziej niepokojące przypadki takich działań, w tym zakłócenia przez Rosję działań kluczowych mediów społecznościowych i głównych międzynarodowych serwisów informacyjnych po inwazji na Ukrainę

Foto: Adobe Stock

W 2022 r. cenzura internetu dotknęła 4,2 mld osób – wynika z opublikowanego właśnie raportu firmy Surfshark, która analizuje podobne przypadki z wykorzystaniem specjalnego narzędzia (Internet Censorship Tracker).

Nakładanie „cyfrowego knebla” wciąż jest powszechnie stosowaną przez autokratyczne rządy techniką odcinania obywateli od świata zewnętrznego. Eksperci wyliczyli, iż w 2022 r. weszliśmy z 34 przypadkami długotrwałego zakłócania działania internetu, a kolejne miesiące ub. r. przyniosły aż 78 podobnych sytuacji. Niepokoić może fakt, że w dopiero co rozpoczętym 2023 r. już odnotowano 41 przypadków długoterminowego ograniczania dostępu do sieci. Najwięcej takich przypadków (47 proc.) odnotowano w Azji. Badacze twierdzą, że jedyną częścią świata wolną od zakłóceń była Australia i Oceania.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
IT
Wybory prezydenckie rozgrzały internet. Kto tutaj „wygrywa"?
IT
Warszawskie eldorado specjalistów IT. Ile zarabiają na tle innych stolic?
IT
Niespodziewany wygrany debaty prezydenckiej. Podbił internet
IT
NASK ostrzega przed dezinformacjami. Znów uderzenie w wybory prezydenckie
IT
„Papież internetu”. Tu Polacy okazali się światowym liderem