W 2022 r. cenzura internetu dotknęła 4,2 mld osób – wynika z opublikowanego właśnie raportu firmy Surfshark, która analizuje podobne przypadki z wykorzystaniem specjalnego narzędzia (Internet Censorship Tracker).
Nakładanie „cyfrowego knebla” wciąż jest powszechnie stosowaną przez autokratyczne rządy techniką odcinania obywateli od świata zewnętrznego. Eksperci wyliczyli, iż w 2022 r. weszliśmy z 34 przypadkami długotrwałego zakłócania działania internetu, a kolejne miesiące ub. r. przyniosły aż 78 podobnych sytuacji. Niepokoić może fakt, że w dopiero co rozpoczętym 2023 r. już odnotowano 41 przypadków długoterminowego ograniczania dostępu do sieci. Najwięcej takich przypadków (47 proc.) odnotowano w Azji. Badacze twierdzą, że jedyną częścią świata wolną od zakłóceń była Australia i Oceania.