Tencent, chiński gigant na rynku gier, ma plan, by stworzyć od zera zupełnie nową, bardziej przyjazną współczesnemu człowiekowi przestrzeń do życia. Pod Shenzen powstanie miasto wolne od korków i tysięcy prywatnych samochodów. Mieszkańcy mają spacerować nadmorskimi promenadami, ulicami-parkami, a przemieszczać będą się transportem publicznym i współdzielonym w postaci autonomicznych pojazdów. Ta futurystyczna wizja ma zostać urzeczywistniona w ciągu siedmiu lat.
Amerykanie zrealizują chiński sen
Net City, bo tak ma nazywać się metropolia, za którą stoi technologiczny gigant, będzie olbrzymie. Jego powierzchnia liczyć ma bowiem 2 mln mkw., a to obszar porównywalny z Księstwem Monako.
Prace budowlane ruszą jeszcze w tym roku. Tencent, który stoi za takimi grami, jak „Call of Duty Mobile” czy „Playerunknown’s Battlegrounds Mobile”, a także najpopularniejszą aplikacją w Chinach – WeChat, do realizacji swojej wizji zaprzągł prestiżowe amerykańskie studio NBBJ, które już wcześniej, w 2018 r., zaprojektowało centralę Tencent w Delcie Rzeki Perłowej.
CZYTAJ TAKŻE: Powstaje gigantyczne miasto przyszłości ze sztucznym księżycem
Koncern, założony w 1998 r. to jedno z wielu złotych dzieci” chińskiej przedsiębiorczości, napędzanej przez nowe technologie. Tencent, podobnie jak Alibaba, czy Huawei, stał się globalnym graczem, który rozwija się na wielu obszarach – w mediach społecznościowych, aplikacjach muzycznych, portalach internetowych oraz e-commerce, czy też w systemach płatności. Jest wiodącą firmą w branży gier – ma udziały w takich znanych studiach, jak Riot Games, Epic Games, czy Supercell. Teraz jednak gigant stworzony przez Ma Huatenga, określanego również jako Pony Ma, jednego z najbogatszych ludzi w Azji, zamierza wyjść z wirtualnej rzeczywistości i stworzyć nowy świat w realu. Tym właśnie ma być Net City. Pieniądze w realizacji „chińskiego snu” nie grają roli, toż wartość koncernu to bagatela niemal 570 mld dol.