Zespół prestiżowej uczelni z USA współpracował z berlińskim artystą Tomásem Saraceno nad wykonaniem dwuwymiarowych skanów laserowych pajęczyny, które zostały przekształcone w model matematyczny. Pozwala on odtworzyć sieć w 3D w rzeczywistości wirtualnej.
Zespół współpracował także z działem muzycznym MIT, aby stworzyć wirtualny instrument podobny do harplika, który byłby w stanie odtworzyć „muzykę” pajęczyny, będącej swoistym przedłużeniem ciała pająka. Markus Buehler z MIT uważa, że „gdy wykorzystamy rzeczywistość wirtualną i zanurzymy się w pajęczej sieci, możemy usłyszeć i zrozumieć to, co dotychczas mogliśmy tylko obserwować”.
CZYTAJ TAKŻE: Cyfrowi giganci i naukowcy z MIT idą na wojnę z fałszywymi filmami
Poszczególne nici w pajęczej sieci mają różną długość i są poddane różnym naprężeniom. Dlatego też emitują różne dźwięki. Naukowcy zbadali częstotliwość drgań i elastyczność każdej z nici i przypisali im odpowiednie dźwięki w zakresie słyszalnym dla człowieka. Dzięki temu możemy usłyszeć, jak brzmi pajęcza sieć.
Naukowcy nagrali wibracje w czasie wykonywania przez pająka różnych czynności, np. budowania sieci, komunikacji z innymi pająkami czy rytuałów godowych. Algorytm zdołał je powiązać.