Twórca ChatGPT ostrzega: AI da władzę, jakiej świat nie znał. Jak temu zapobiec?

Sam Altman, szef OpenAI, przewiduje, że dzięki rozwojowi AI i spadającym kosztom tej technologii, przyszła dekada przyniesie światu erę odkryć. „Badania naukowe, które zajmowały dziesiątki lat przyspieszą do miesiąca”.

Aktualizacja: 19.06.2025 13:50 Publikacja: 19.06.2025 13:37

Sam Altman, szef OpenAI, przewiduje niebawem wielkie przełomy w technologii i nauce. Dzięki AI

Sam Altman, szef OpenAI, przewiduje niebawem wielkie przełomy w technologii i nauce. Dzięki AI

Foto: Bloomberg

Co nas czeka za kilka lat? Prezes OpenAI i twórca ChatGPT podzielił się ze światem swoimi prognozami. Sam Altman przewiduje, że już w najbliższych miesiącach odczujemy technologiczny skok. Jak napisał na blogu, przełomowe systemy już istnieją: GPT-4 i o3, które w wielu aspektach są inteligentniejsze od ludzi. A przy tym, jak przekonuje, najtrudniejszy, naukowy etap ich tworzenia, jest już za nami. „Nadchodząca dekada (lata 30. XXI w.) będzie inna” – zauważa. I dodaje, że „inteligencja i energia staną się szalenie obfite”, a to były dotychczas główne ograniczenia ludzkiego postępu.

„AI już jest mądrzejsza od ludzi” – Altman o technologii jutra

– W pewnym sensie ChatGPT, z którego korzystają dziś setki milionów ludzi, jest już potężniejszy niż jakikolwiek człowiek, który kiedykolwiek żył na Ziemi – twierdzi twórca chatbota.

Czytaj więcej

Twórca ChatGPT ostrzega: AI zmieni rynek pracy. Znikną zawody, wrócą „ludzie od pomysłów”

Według jego prognoz na tym nie koniec, bo jeszcze w br. pojawią się agenci AI, którzy wykonywać będą „realną pracę kognitywną”. W przyszłym rok prawdopodobnie zadebiutują z kolei systemy zdolne do odkrywania nowych, oryginalnych idei (z ang. novel insights). Oszałamiający postęp dotknie również świata fizycznego. W 2027 r. – wedle wizji szefa OpenAI – na rynku masowo zaczną pojawiać się bowiem roboty wykonujące określone zadania. Efekt? Produktywność pojedynczych osób znacząco wzrośnie: ludzie będą w stanie wykonać znacznie więcej pracy, posiłkując się AI i humanoidami. Jak zauważa Altman, rok 2030 pod tym względem przyniesie, w porównaniu z rokiem 2020, „uderzającą zmianę". Widoczna będzie ona zwłaszcza w sektorze nauki. Według niego już dziś skok jest widoczny, gdyż badacze, dzięki AI, są dwu, a nawet trzykrotnie bardziej produktywni niż wcześniej. Sam Altman spodziewa się, że przyspieszą badania nad samą AI. „Wykorzystanie istniejącej AI do przyspieszenia badań nad nową AI może pozwolić na przeprowadzenie badań, które zajęłyby dekadę, zaledwie w ciągu roku, a nawet miesiąca. To larwalna wersja rekursywnego samodoskonalenia" – pisze na blogu.

Ekspert przewiduje, że podobna automatyzacja nastąpi w produkcji robotów. „Jeśli pierwsze milion humanoidalnych robotów trzeba będzie zbudować tradycyjnie, to one same będą mogły przejąć cały łańcuch dostaw – od wydobycia minerałów po obsługę fabryk, by finalnie zająć się budową kolejnych robotów” – czytamy.

Humanoidalne roboty i naukowe przełomy – co czeka nas do 2030 roku?

Owej rewolucji sprzyjać mają topniejące koszty tworzenia systemów AI i wykorzystywanej do tego energii. Prezes OpenAI wskazuje, że – wraz z automatyzacją budowy centrów danych – koszt AI powinien zbliżyć się do kosztu samej energii elektrycznej. Obecnie średnie zapytanie do ChatGPT zużywa około 0,34 Wh (tyle, ile piekarnik w 1 sekundę lub żarówka LED w kilka minut) i około jednej piętnastej łyżeczki wody.

Czytaj więcej

Mark Zuckerberg zawiedziony swoją AI. Teraz chce zbudować „superinteligencję”

Sam Altman nie ma wątpliwości, że tak pędzący rozwój AI sprawi, iż w perspektywie do 2035 r. świat doczeka się ważnych przełomów. Jakich? Twórca ChatGPT zaznacza, że sam nie jest ich w stanie sobie dziś wyobrazić. Odkrycia mogą dotyczyć wielu obszarów: chemii, fizyki, astronomii, materiałoznawstwa czy technologii interfejsów mózg-komputer.

– Jednego roku rozwiążemy problemy fizyki wysokich energii, a następnego rozpoczniemy kolonizację kosmosu – wyjaśnia.

Jak podkreśla, kluczowym wyzwaniem – z punktu widzenia człowieka – stanie się problem bezpieczeństwa, a dokładniej mówiąc „alignment’u” (z ang. zgodności). W skrócie chodzi o zagwarantowanie, że sztuczna inteligencja będzie działać zgodnie z długoterminowymi, zbiorowymi celami ludzkości. Jako kolejną ważną kwestię szef OpenAI wskazuje konieczność „szerokiej dystrybucji”. Sprowadza się to do tego, aby superinteligencja stała się „tania, szeroko dostępna i niezbyt skoncentrowana w rękach jakiejkolwiek osoby, firmy czy kraju”. Zdaniem Altmana zdecentralizowana AI to gwarancja, że nikt nie zdobędzie znaczącej przewagi i władzy nad światem.

Co nas czeka za kilka lat? Prezes OpenAI i twórca ChatGPT podzielił się ze światem swoimi prognozami. Sam Altman przewiduje, że już w najbliższych miesiącach odczujemy technologiczny skok. Jak napisał na blogu, przełomowe systemy już istnieją: GPT-4 i o3, które w wielu aspektach są inteligentniejsze od ludzi. A przy tym, jak przekonuje, najtrudniejszy, naukowy etap ich tworzenia, jest już za nami. „Nadchodząca dekada (lata 30. XXI w.) będzie inna” – zauważa. I dodaje, że „inteligencja i energia staną się szalenie obfite”, a to były dotychczas główne ograniczenia ludzkiego postępu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Amerykański generał: Zbliża się era hiperwojny, a Zachód nie jest na nią gotowy
Technologie
Twórca ChatGPT ostrzega: AI zmieni rynek pracy. Znikną zawody, wrócą „ludzie od pomysłów”
Technologie
Nauczyciel czy chatbot? AI rewolucją w szkole
Technologie
Paczka w kilka minut? Ruszają testy dostaw za pomocą rakiet
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Technologie
Co Polak będzie robił w kosmosie? 13 ważnych eksperymentów