Huawei to firma prywatna i w pełni niezależna od chińskiego rządu. Należy w 100 proc. do pracowników i ma w pełni transparentną strukturę. Jeśli zaś chodzi o wsparcie finansowe – w ubiegłym roku dotacje otrzymane przez Huawei od instytucji państwowych w różnych krajach (nie tylko w Chinach) stanowiły 2 promile przychodów firmy. Skorzystaliśmy z nich na takich samych zasadach, jak firmy z całego świata – bo również zagraniczne organizacje mające oddziały w Chinach mogą dostać podobne wsparcie.
Jak podchodzą do Huawei i amerykańskich nacisków, by zablokować działania koncernu, kraje europejskie?
Wszystko wskazuje na to, że państwa europejskie podchodzą do tej całej sytuacji z należytym rozsądkiem. Oczywiście kwestie bezpieczeństwa są dla nich wciąż nadzwyczaj istotne, ale nie są zdominowane przez naciski polityczne. Wygrywa technika. Zapowiada się, że Niemcy ustanowią neutralne technologicznie standardy, których podstawą jest równe traktowanie wszystkich dostawców. Pozytywne deklaracje na temat dalszej współpracy płyną też z innych państw, takich jak Austria, Finlandia, Francja, Włochy, Słowacja, Czechy czy Szwecja. Do tego grona dołącza także Wielka Brytania i Węgry. Wszystko wskazuje na to, że premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson zezwoli Huawei na budowę brytyjskiej sieci 5G. Już dziś na Wyspach operatorzy uruchomili sieci 5G zbudowane z wykorzystaniem sprzętu Huawei, co jest dowodem zaufania.
Polska i Stany Zjednoczone podpisały wspólną deklarację dotyczącą bezpieczeństwa sieci 5G. Czy to wyklucza Huawei z budowy sieci 5G w Polsce albo utrudni działalność firmie?
W treści memorandum nie ma mowy o Huawei. Na razie poza podpisaniem tego dokumentu nie nastąpiły jakiekolwiek dalsze kroki i wierzymy, że to, co mówią przedstawiciele rządu, będzie wiążące. Dotychczasowe komunikaty jasno wskazywały, że żaden z dostawców nie zostanie wykluczony z rynku. Podobne zapewnienia od prezydenta Andrzeja Dudy i ministra Jacka Czaputowicza otrzymał minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi, który odwiedził Polskę pod koniec września br. Bierzemy to za dobrą monetę i nie upatrujemy w memorandum zagrożenia.
Huawei od 15 lat prowadzi w Polsce działalność. Zapłaciliśmy tu w zeszłym roku 100 mln zł z tytułu CIT. Jaka inna firma z branży ICT przynosi polskiemu budżetowi państwa takie dochody?
Czy wchodzą w grę większe inwestycje w Polsce, by przekonać rząd i opinię publiczną? Np. uruchomienie centrum produkcji europejskiej.
Polska cały czas jest bardzo ważnym rynkiem dla Huawei. Chcemy pomóc Polsce w osiągnięciu pozycji lidera 5G, ale musi być na to wola drugiej strony. Na razie nic nie zostało przesądzone. Jesteśmy gotowi na działania, o ile tylko warunki rynkowe będą uczciwe.
CV
Radosław Kędzia, wiceprezes Huawei w regionie Europy Środkowo-Wschodniej i krajach nordyckich. Z firmą związany jest od 2008 roku. Zajmował w niej dyrektorskie stanowiska, odpowiadając za region Afryki Wschodniej i Południowej i w Republice Czeskiej. Wcześniej obejmował stanowiska międzynarodowe, techniczne i kierownicze w Ericssonie, Safaricomie czy Siemensie.