Meta w Europie wdraża rozwiązanie, które ma pomóc wykrywać i powstrzymywać osoby chcące wykorzystywać wizerunek osób publicznych w celach przestępczych, takich jak oszustwa czy wyłudzenia. Koncern nie ukrywa, że podszywanie się pod celebrytów to problem, dlatego sięga po technologię rozpoznawania twarzy. Ta ma ułatwić również użytkownikom weryfikację swojej tożsamości, aby odzyskać dostęp do przejętych kont.
„Meta zdaje sobie sprawę, że oszuści nieustannie udoskonalają swoje metody, aby uniknąć wykrycia, dlatego wciąż rozwijamy dotychczasowe zabezpieczenia, wprowadzając przy tym nowe sposoby ochrony użytkowników” – napisał koncern w najnowszym komunikacie.