Poziom innowacyjności polskiej gospodarki nie zachwyca, co pokazują zresztą analizy Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO). Na 132 przebadane kraje, w których przeanalizowano ponad 80 różnych współczynników, zajęliśmy ledwie 40. miejsce. W Europie uplasowaliśmy się dopiero na 27. pozycji. Choć takie wskaźniki brane przez WIPO pod uwagę, jak dorobek naukowy, wydatki na badania i rozwój, zgłoszenia praw własności intelektualnej i transakcje venture capital (VC), na świecie w pandemicznym 2020 r. rosły, to nad Wisłą nie wyglądało to tak różowo. Zdobyliśmy łącznie 39,9 pkt (im więcej, tym lepiej) – lepsze okazały się choćby Łotwa (40), Słowacja (40,2), Węgry (42,7) czy Bułgaria (42,4). Nieznacznie tylko wyprzedziliśmy m.in. Turcję i Chorwację.