Aktualizacja: 11.12.2024 11:58 Publikacja: 22.09.2021 20:11
Foto: Break & Wash
Dla osób będących w drodze lub niemających możliwości wyczyszczenia ubrań ratunkiem są publiczne pralnie w miastach czy też tzw. pralniomaty – wzorowane na automatach paczkowych maszyny, w których można pozostawić brudną odzież i odebrać po pewnym czasie wypraną oraz wyprasowaną.
Oba rozwiązania trudno uznać jednak za wygodne np. dla kierowców tirów, którzy poruszają się z dala od centrów metropolii i nie mają czasu czekać. I tu szansę na swój biznes dostrzegł Break & Wash. Spółka, założona dwa lata temu przez Krzysztofa Lubiszewskiego i Szymona Bauzę, którzy wcześniej związani byli z branżą logistyczną, postanowiła maksymalnie uprościć cały proces – postawiła nie na automaty na brudną odzież, ale wprost na uruchamianie maszyn piorących.
Już 13 grudnia 2024 r. w Google for Startups w Warszawie odbędzie się Wielki Finał Econverse Cup 2024 – kulminacyjny punkt największej symulacji tworzenia biznesu dla młodych w Polsce. Po raz trzeci młodzi Polacy z pięciu miast będą mieli niepowtarzalną okazję zmierzyć się w rywalizacji, prezentując swoje pomysły na biznes przed jury, w skład którego wejdą inwestorzy, mentorzy oraz aniołowie biznesu. W tym roku wydarzenie uświetni wystąpienie Sebastiana Kulczyka.
Finansowanie młodych, innowacyjnych spółek spadło globalnie do najniższego poziomu od dziewięciu kwartałów. Liczba tzw. jednorożców gwałtownie topnieje.
Startup Bubaa zamierza rozwiązać problemy, z jakimi borykają się świeżo upieczeni rodzice. Za innowacyjnym projektem stoi małżeństwo od ponad dziesięciu lat związane z bankowością.
Nadchodzi nowa jakość w projektowaniu koszul na miarę. Startup z Mysłowic opracował technologię, która umożliwi smartfonom zebranie miary online.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Toruński startup tworzy wirtualną przestrzeń, w której firmy produkcyjne mogą projektować zautomatyzowane stanowiska pracy, wykorzystując technologię 3D.
Brakuje pieniędzy na innowacje – aż 56 proc. start-upów wskazuje, że pozyskanie finansowania jest dziś bardzo trudne. Niemal co piąta spółka wini inwestorów, którzy ostro tną wyceny – wynika z raportu, który „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza.
PFR i armia przyglądają się tworzonym przez start-upy technologiom. Celem ma być poprawa bezpieczeństwa państwa.
Start-up Flexee nawiązał współpracę z Visą i wprowadza nowatorski benefit dla pracowników, który pozwoli im kupować posiłki w sklepach oraz zamawiać jedzenie online.
Trójmiejski start-up Maviator opracował prototyp osobowego drona – pojazd jest w pełni funkcjonalny i szykowany do produkcji. Firma właśnie rusza ze zbiórką pieniędzy na rozwój projektu. Maszyna na rynek może trafić w 2025 r.
Stworzona przez Grzegorza Błażewicza spółka, w którą zainwestował Rafał Brzoska, rusza na podbój północy Europy. Chce być wiodącą platformą dla e-commerce.
Start-up z Warszawy sięgnął po AI i opracował aplikację, która daje małym i średnim przedsiębiorstwom możliwość wystawiania faktur za pomocą promptów głosowych.
Cyrkularne innowacje zaskakują: z jednej strony świetnymi pomysłami, ale z drugiej nie najlepszymi perspektywami.
Start-up założony przez Filipa Kozerę chce zrewolucjonizować tworzenie narzędzi AI. Cieszy, że inwestorzy wyłożyli na niego właśnie fortunę, ale i martwi, że polskie technologie wypływają za granicę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas