Prawdopodobnie już za kilka lat metaverse – wirtualna rzeczywistość kojarzona dziś głównie ze światem gier komputerowych – dla wielu stanie się środowiskiem codziennej pracy i nauki, a także miejscem, gdzie możemy uzyskać teleporadę medyczną, wziąć udział w międzynarodowej konferencji z gośćmi z całego świata, obejrzeć spektakl teatralny, czy pójść na randkę do wirtualnego kina czy restauracji (prawdziwą kolację dostaniemy z dowozem do domu). Słowem, do tej przestrzeni przeniesie się znaczna część naszych aktywności zawodowych, towarzyskich czy kulturalnych. Brzmi jak science fiction? Niekoniecznie. Zwróćmy uwagę, że jeszcze niedawno nikt nie przypuszczał, że większość spotkań (a nawet rozpraw!) będziemy odbywać online, zakupy robić bez wychodzenia z domu, a wypełnienie zeznania podatkowego będzie wymagało jednego kliknięcia.
Firmy, które już dziś przygotują się na obecność w metaverse, zyskają nie tylko przewagę technologiczną nad konkurencją, ale również dodatkowy kanał sprzedaży i promocji swoich produktów i usług. Cyfrowa rozrywka jest przede wszystkim domeną osób młodych, stąd dla kolejnych pokoleń funkcjonowanie w metaverse może okazać się równie naturalne, jak w świecie rzeczywistym – już dziś pojawiają się głosy, że dorasta pokolenie „meta-native’ów”. Obecność w metaverse jest zatem również szansą na zaistnienie w świadomości nowych konsumentów i zbudowania z nimi trwałych relacji.
Co istotne, w wirtualnej rzeczywistości na każdym kroku spotykamy elementy chronione prawami własności intelektualnej – począwszy od chronionych prawem autorskim grafik powiązanych z NFT, przez znaki towarowe obecnych w wirtualnym świecie firm, po wykorzystywane w metaverse wynalazki oparte na oprogramowaniu. Funkcjonowanie w metaverse wiąże się również z zawieraniem i wykonywaniem szeregu umów oraz z przetwarzaniem danych osobowych użytkowników. Obrót wirtualnymi dobrami nie umyka również uwadze fiskusa – w tym przypadku od każdej transakcji musimy zapłacić podatek.
Wejście do metaverse wymaga odpowiedniego przygotowania, nie tylko od strony marketingowej i technologicznej, ale przede wszystkim prawnej. Pełne skorzystanie z potencjału nowej technologii nie będzie również możliwe bez odpowiedniego zrozumienia zasad jej funkcjonowania. W niniejszym cyklu omówimy krok po kroku, o czym należy pamiętać planując inaugurację obecności marki w metaverse.
Metaverse imituje rzeczywistość, wobec czego często posługuje się zaczerpniętymi z rzeczywistości pojęciami – także prawnymi. W praktyce jednak, łatwo niestety naciąć się na nieścisłości w tym obszarze. Biorąc pod uwagę, iż jednym z pierwszych kroków związanych z wejściem do metaverse jest zwykle wykupienie, bądź najem wirtualnej „nieruchomości”, warto przyjrzeć się bliżej aspektom prawnym takich transakcji.