Aktualizacja: 21.11.2024 12:38 Publikacja: 29.09.2021 00:25
Foto: Amazon
Nazwa robota nie jest przypadkowa. Fani animowanego serialu z lat 60. z pewnością kojarzą, że tak samo nazywał się pies mieszkającej w kosmosie rodziny Jetsonów. Astro od Amazona nie jest robo-psem, ale botem na kółkach. I to dość kosztownym. Zaprezentowany przez koncern nowy produkt początkowo ma kosztować 1 tys. dol.
Jak pisze serwis „The Verge”, bez wątpienia to najbardziej ambitny gadżet firmy Jeffa Bezosa do użytku domowego. Astro łączy w sobie technologie robotyczne, sztuczną inteligencję, usługi chmurowe, a także funkcje monitoringu domu. Robot domowy, bo tak należy traktować ten sprzęt, jest w stanie wykonywać niektóre wydawane przez użytkownika polecenia – np. gdy właściciel powie mu, by pojechał do kuchni, zrobi to bez problemu (o ile wcześniej gadżet zmapuje i zapamięta rozkład pomieszczeń). Złośliwi już zaczęli mówić, że Astro to bardziej zaawansowany odkurzacz Roomba. W praktyce zdolności robota na kółkach są jednak znacznie większe: potrafi rozpoznawać twarze, czy dostarczać przedmioty do konkretnej osoby (z tyłu posiada przestrzeń ładunkową, może transportować do 2 kg), która fabrycznie ma być wyposażona w uchwyty na kubki. Dzięki wbudowanym głośnikom jest w stanie odtwarzać muzykę, odpowiadać (jak każdy gadżet Echo) na pytania i wyświetlać aktualną pogodę.
Sztuczna inteligencja rozmawia z klientem na infolinii, roboty dostarczają analitykom wszystkim informacji potrzebnych do udzielenia kredytu, ale to człowiek decyduje czy klientowi udzielić kredytu czy nie. Takie jest prawo. Bankowcy przyznają, że choć sztuczna inteligencja już zmieniła ich pracę, to największe zmiany przed nimi.
Robot, którego stworzyli naukowcy z Uniwersytetu Harvard, może wydawać się przerażający, ale ma niezwykle delikatny dotyk.
Projekt, który miał stanowić o przyszłości rynku KEP (kurier, ekspres, paczka), trafia na półkę ledwie miesiąc po tym, jak Amazon ogłosił, że wycofuje się z testów robota dostawczego Scout, który miał zastąpić kurierów na tzw. ostatniej mili.
Autonomiczne pojazdy dostarczające zamówione online jedzenie z restauracji stają się faktem. Po takie innowacyjne rozwiązanie sięga właśnie Uber Eats.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Marynarka wojenna USA ma ambitny plan, by blisko jedną trzecią jej floty stanowiły zrobotozywane okręty. Pod względem pływających bezzałogowców trwa ostra rywalizacja z Chinami.
Europejki pracujące w branży technologicznej wciąż zmagają się z wieloma problemami. Luka płacowa jest tylko jednym z nich. Mało optymistycznych danych na temat sytuacji kobiet działających w tym sektorze dostarcza najnowszy raport firmy Atomico.
Aplikacja Pro Speed Test miała być pomocą przy reklamacjach jakości stacjonarnego internetu. Od kilku tygodni nie ma już certyfikatu Urzędu Komunikacji Elektronicznej. I nie ma go dziś nikt. Co planuje regulator?
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Automatyzacja rozliczeń podatkowych jest wymuszona prawem, ale może przynieść też korzyści dla samych podatników.
Pomysł stworzenia funduszu innowacji pod egidą resortu obrony i mocne zaangażowanie armii w rozwój technologii sztucznej inteligencji to kierunki, które zdaniem ekspertów mogłyby zwiększyć nasze bezpieczeństwo. Jest jednak „ale”.
Wzrost aktywności akwizycyjnej w Europie powinien przełożyć się na zainteresowani polskimi firmami IT.
Czasy się zmieniają, a prawnicy specjalizujący się w ochronie danych osobowych nadal twierdzą, że to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję.
Odpowiedź na to z pozoru absurdalne pytanie jest prosta: Taylor Swift i sztuczna inteligencja nie były jeszcze w polskim sądzie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas