W przeciwieństwie do większości innych operatorów komórkowych, mBank nie różnicuje cen w zależności od stawek terminacyjnych w sieciach operatorów komórkowych. Ta zasada miała obowiązywać co najmniej do czerwca bieżącego roku.

– Przed oficjalną informacją mogę jedynie potwierdzić, że pomimo krzywdzących nas uregulowań nie zamierzamy przenosić ich skutków na naszych obecnych i przyszłych klientów – mówi Michał Szelągowski, szef projektu mBank mobile. Operatorzy wirtualni są przeciwnikami polityki Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który forsuje wyższe stawki terminacyjne dla nowowchodzących na rynek graczy infrastrukturalnych. Szczególnie ciężko im konkurować z Playem, który narzucił polskiemu rynkowi ostrą konkurencję cenową. Aktualnie stawki terminacyjne do trzech dużych sieci wynoszą 0,1677 zł za minutę netto, a do sieci Playa (P4) i do Cyfrowego Polsatu 0,38 zł za minutę.

Pośród wirtualnych operatorów także Mobilking, oferuje klientom płaską stawkę detaliczną, ale na poziomie 44 proc. wyższym, niż mBank mobile (0,39 zł brutto za minutę). Podobnie robi Aster, ale stawka detaliczna 0,54 zł za minutę jest obecnie powyżej ceny terminacyjnej w sieciach uprzywilejowanych operatorów (rozliczając pakiet minut wliczonych w abonament Aster jednak taktuje połączenia do sieci Play co 30 sekund). GaduAir pobiera wyższe stawki za połączenia (0,49 zł brutto) i do Playa, i do Cyfrowego Polsatu. Carrefour natomiast pobiera wyższą stawkę tylko do sieci Play (0,49 zł brutto za minutę), podobnie jak tuBiedronka (0,68 zł za minutę brutto).